Jako Lindner Polska, generalny wykonawca niezwykłej realizacji – przebudowy i rewitalizacji Muzeum Ceramiki w Bolesławcu, musimy przyznać, że to jeden z naszych najciekawszych projektów ostatnich lat, ale zarazem obfitujący w liczne wyzwania. Przebudowa, którą rozpoczęliśmy w 2021 roku jest obecnie w ostatnim etapie realizacji. Jej koniec planowany jest jeszcze na ten rok.

Ceramika bolesławicka to majstersztyk wśród ceramicznego rękodzieła. Wielowiekowa tradycja, nawiązanie do folklorystycznych wzorów, niezwykła staranność wykonania - to tylko niektóre z jej cech. Nic więc dziwnego, że władze miasta postanowiły przenieść siedzibę muzeum do wcześniej nieużytkowanego obiektu historycznego, wpisującego się w nurt architektury pałacowo-ogrodowej. Budynek dawnego pałacu von Pücklera zbudowany został w 1857 roku. To trójskrzydłowa budowla na planie zbliżonym do litery U, z dominującą wieżą zwieńczoną krenelażem oraz jednorodną, stylową szatą neogotycką.

Adaptacja zabytkowego pałacu na muzeum finansowana jest w ramach projektu „Polska i Norwegia na Europejskim Szlaku Ceramiki: włączenie Bolesławca i Porsgrunn do międzynarodowej sieci współpracy miast o tradycjach ceramicznych”. Celem niniejszego jest włączenie Muzeum Ceramiki w Bolesławcu do jednego z certyfikowanych Europejskich Szlaków Kulturowych - Europejskiego Szlaku Ceramiki, co jest kolejnym dowodem na znaczenie wyrobów bolesławickich na arenie europejskiej.

Głównym założeniem przebudowy i rewitalizacji obiektu było wprowadzenie nowych rozwiązań funkcjonalnych oraz polepszenie efektu wizualnego budynku. Do naszych zadań należał m.in. remont dachu, wymiana stolarki drzwiowej i okiennej, zagospodarowanie terenu wraz z wykonaniem parkingu, rewitalizacja fasady budynku oraz odnowienie/ odtworzenie zabytkowych, ponad stuletnich elementów, takich jak chociażby brakujący element zabytkowej kolumny z korynckim kapitelem, wspierający belkę stropu w kawiarni. Ponadto udało nam się odtworzyć pierwotne sklepienia i elementy fasady wykonanej z piaskowca, które wymagały kompleksowej rekonstrukcji. Wszystko te prace odbyły się oczywiście pod czujnym okiem konserwatora zabytków.

Nie obyło się bez wyzwań i niespodzianek, wynikających m.in. z wcześniejszych braków konstrukcyjno-budowlanych. Jedną z nich była potrzeba całkowitej wymiany dachu. Ponadto już podczas prac zewnętrznych pałacu okazało się, że obiekt w swojej 200-letniej historii był trzykrotnie przebudowywany. Nieplanowane sytuacje nie osłabiły jednak naszej motywacji – ostatnie tygodnie spędziliśmy na pracach wykończeniowych, takich jak tapetowanie ścian i sufitów na wzór ceramiki bolesławieckiej. Zamontowaliśmy również konstrukcje pod gabloty ekspozycyjne i zakończyliśmy montaż regałów jezdnych na eksponaty.

Już za niedługo historyczny pałacyk zaświeci nowym blaskiem, stając się jednym z największych (i zapewne najpiękniejszym) muzeum ceramiki w Europie.